-Może twój brat mówił właśnie o nich? O tych osobach które porwały Kathleen?
Offline
Stał chwilę bez ruchu, przerażony tym co powiedziała Kalahari. Może ten powód wcale nie jest dziwny...
Poczuł piekący ból w ręce. Strzała przeszyła mu ramię.
Offline
Wystrzeliła strzałę w miejsce z którego wyleciała . Usłyszała wrzask a napastnik padł martwy . Spojrzała na tadashiego .
- O nie ! Tadashi !
Offline
-Wszytko okej...-syknął.
Złapał za strzałę i zaczął ją delikatnie wyciągać.
Offline
- Tak dodasz sobie tylko cierpień .
Złapała strzałę i przełamała w jednym miejscu . Za drugi złapała i jednym ruchem wyciągnęła ją .
Offline
-Kathleen nie jest moją prawdziwą siostrą. Kiedy miałem sześć lat, mój ojciec wyruszył na wojnę i wrócił z Kath. Nie wiadomo kim są jej rodzice.
Offline
Zdziwiła się bardzo ale potem poczuła ból w boku . Zobaczyła sztylet wbity w jej bok . Syknęła i wyciągnęła go .
- Do jasnej ...
Offline